piątek, 28 sierpnia 2009

Ale jestem zmęęęczooonaaa..

Ostatnio, gdy Agata zaczęła rodzić wszyscy wokół niej zaczęli tańczyć.. Kiedy już weszła do szpitala, aby urodzić wszyscy opanowali się. Ania zaczęła rozmawiać. Kiedy nagle ni z tego ni z owego zasnęła jak widać na tym obrazku. Nie była zmęczona ani nic. Po prostu.. Usnęła! Dodam jeszcze, że spała niedługo, a tuż po obudzeniu... zaczęła rodzić!!! Agata przyniosła ze szpitala dwie śliczne dziewczynki, a Ania jednego eleganckiego chłopca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz